L`Oreal False Lash Wings tusz nadający efekt rzęs rozpostartych niczym skrzydła motyla. Objętość od nasady aż po końce. False Lash Wings wydobywa z Twoich oczu sedno kobiecości. Efekt skrzydeł motyla uzyskany dzięki asymetrycznemu kształtowi szczoteczki modelującej i wydłużającej każdą rzęsę, od kącika do kącika. Po raz pierwszy L`Oréal Paris stworzył asymetryczną szczoteczkę, która posiada:
– ergonomiczny kształt jak linia rzęs, aby chwycić każdą rzęsę, od kącika do kącika,
– elastyczne łuki unoszące się na zewnątrz aby rozciągnąć rzęsy przy zewnętrznym kąciku. Ekskluzywne włókna otulają i powiększają rzęsy, by nadać im jedwabistej i spektakularnej objętości. Teraz dostępna w wyjątkowo głębokiej czerni, która zapewni jeszcze bardziej intrygujące spojrzenie.

Jako, że jestem wymagająca jeśli chodzi o wygląd rzęs nie jest łatwo zdobyć u mnie miano tuszu godnego polecenia. False Lash Wings jest genialny, sprawia, że spojrzenie nabiera głębi i wyrazu. Wystarczy wytuszować rzęsy kilka razy, by makijaż zrobił oszałamiające wrażenie. Idealnie podkręca rzęsy. Nie skleja ich, nie osypuje się. Ma intensywny czarny kolor. Profesjonalna szczoteczka naprawdę idealnie rozczesuje i wydłuża rzęsy. Maskara spełnia obietnice producenta, nie oczekujcie jednak efektu sztucznych rzęs jak z reklamy:) Efektem użycia tuszu są pięknie rozdzielone rzęsy. Wydłużone, mocno podkreślone, gęstsze. Efekt trzyma się cały dzień, nic się nie obsypuje i nie rozmazuje. Tusz jest wydajny, ma cenę adekwatną do efektu. Polecam w 100% świetny tusz w rozsądnej cenie.