Olej Monoi wywodzi się z rejonów wysp Tahiti. Produkowany jest ręcznie od zamierzchłych czasów przez ludy Polinezji, według ściśle określonej procedury. Powstaje w procesie maceracji świeżych kwiatów gardenii w tłoczonym na zimno oleju kokosowym. Ze względu na swoje nawilżające, łagodzące i ochronne działanie, olej Monoi był wykorzystywany do pielęgnacji skóry i włosów. Legendy głoszą, że Polinezyjki zawdzięczały swe gęste, długie i zdrowe włosy oraz gładką cerę właśnie olejowi Monoi. Rdzenni Tahitanie stosują tak pozyskiwany olejek jako swoisty balsam nawilżająco-pielęgnacyjny do twarzy, ciała i włosów. Unikalne właściwości oleju zostały udowodnione także badaniami naukowymi.

Bioetiq Olej Monoi zabezpiecza skórę przed szkodliwym działaniem słońca, wiatru i wody. To świetne połączenie naturalnych składników pielęgnacyjnych. Skusiłam się na niego głównie ze względu na właściwości regeneracyjne włosów. Zapragnęłam mieć włosy piękne jak Polinezyjki i szczerze potwierdzam – olej świetnie regeneruje włosy. Zapobiega rozdwajaniu końcówek, wygładza je i chroni przed czynnikami zewnętrznymi, odbudowuje ich strukturę, wygładza, zapobiega mechanicznym zniszczeniom oraz chroni przed działaniem detergentów i słonej oraz chlorowanej wody. Jest idealny do włosów suchych, z rozdwajającymi się końcówkami. Stosowany na skórę doskonale nawilża , wygładza, odżywia i uelastycznia, chroniąc ją jednocześnie przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Świetnie się sprawdza po ukąszeniach owadów. Obłędnie pachnie.